Kastracja psa to zabieg polegający na chirurgicznym usunięciu gonad, czyli jąder. Jej celem jest zapobieganie chorobom układu rozrodczego i niekontrolowanemu rozmnażaniu się. Kastracja wpływa również na zachowanie psa. Wielu właścicieli obawia się konsekwencji tej procedury. Czy słusznie? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości.
Spis treści
Pies po kastracji — fakty i mity
Co się dzieje z psem po kastracji?
Zabieg kastracji polega na chirurgicznym usunięciu gonad męskich, czyli jąder. Przeprowadzana jest w znieczuleniu ogólnym oraz pod wpływem silnych leków przeciwbólowych. Właściciel zwierzęcia nie powinien więc martwić się o to, że jego pupil będzie cierpiał w trakcie zabiegu. Lekarz weterynarii dobiera odpowiednią farmakoterapię przeciwbólową, która temu zapobiega. Obowiązkiem opiekuna jest stosowanie się do jego zaleceń i regularne podawanie wszystkich przepisanych tabletek.
Czy pies po kastracji jest spokojniejszy?
Kastracja psów w zdecydowanej większości wpływa na zmianę ich usposobienia w stosunku do otoczenia. Wynika to z usunięcia źródła produkcji testosteronu, czyli jąder. Zmiany w zachowaniu psa z reguły są oceniane przez właścicieli pozytywnie. Zwierzaki cechują się większą stabilnością emocjonalną i ograniczoną agresją. Niestety, nie stanowi to reguły. Zdarza się, że niepożądane zachowania nasilają się po zabiegu kastracji. Dotyczy to w szczególności zwierząt, których problemy behawioralne przed usunięciem jąder miały podłoże lękowe.
Wysoki stopień lękliwości stanowi przeciwwskazanie do wykonania zabiegu kastracji, chyba że zdrowie psa jest zagrożone, np. w przypadku raka jądra.
Smutny pies po kastracji
Bezpośrednio po zabiegu pies może wydawać się ospały lub otępiały. Wynika to z działania opioidowych leków przeciwbólowych. Taki stan nie powinien utrzymywać się dłużej niż 24 godziny. Jeśli złe samopoczucie psa przedłuża się, należy bezzwłocznie skontaktować się z weterynarzem. Może to wynikać ze zbyt słabego działania leków przeciwbólowych lub wystąpienia powikłań pozabiegowych.
Pies po kastracji nadal ma popęd seksualny — co robić?
Po kastracji psa jego popęd seksualny (łac. libido sexualis) powinien ulec zredukowaniu do minimum. Usunięcie gonad, a co za tym idzie — źródła testosteronu (męskiego hormonu płciowego) wpływa na zasadnicze zmiany w zachowaniu pupila. Jedną z nich jest ograniczenie popędu seksualnego. Pies nie powinien już wykonywać mimowolnych ruchów kopulacyjnych. Zmniejsza się również jego zainteresowanie płcią przeciwną.
Ograniczenie libido ma pozytywny wpływ na psychikę psa. Zwierzęta niehodowlane w większości przypadków nie mają możliwości realizowania popędu seksualnego. Wpływa to na kumulację frustracji, co może przerodzić się w problemy behawioralne, np. nadpobudliwość lub agresję.
Zdarza się jednak, że pomimo wykonania zabiegu kastracji psa popęd seksualny pozostaje. Prawdopodobną przyczyną takiego stanu rzeczy są zaburzenia behawioralne. O wiele rzadziej obserwuje się nowotwory hormonalnie czynne — produkujące testosteron, co przyczynia się do zachowania libido pomimo braku gonad. W takiej sytuacji zalecana jest wizyta u lekarza weterynarii. Nieoceniona może okazać się również pomoc psiego behawiorysty.
Po zabiegu kastracji psy mogą wydawać się otępiałe, co wynika z działania leków przeciwbólowych. Taki stan powinien minąć w ciągu 24 godzin. Jeśli nie ustępuje, konieczna jest konsultacja weterynaryjna, aby wykluczyć powikłania.
Dr. Martha Scott (US) lekarka weterynarii, specjalistka chirurgii weterynaryjnejŹródło: 123rf.com
Czy psa boli rana po kastracji?
Rana po kastracji psa w większości przypadków szyta jest szwami wchłanialnymi. Oznacza to, że nie ma konieczności ich ściągania. Same rozpuszczą się po zrośnięciu się rany, co z reguły trwa 10-14 dni.
Po zabiegu lekarz weterynarii przepisuje odpowiednie leki przeciwbólowe. Ich regularne stosowanie powinno znacznie obniżyć dyskomfort i bolesność rany po kastracji. Lekarze najczęściej decydują się na stosowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych do 2-3 dni po zabiegu. Jeśli właściciel zauważa objawy dyskomfortu i bólu u swojego pupila, terapię te można przedłużyć o kolejne 2-3 dni.
Jagoda Cinciała lekarka weterynarii, ekspertka zoocial.plCzego nie może pies po kastracji?
Po usunięciu jąder właściciele powinni bacznie obserwować swojego pupila. Oto lista rzeczy, których pies nie powinien robić bezpośrednio po kastracji:
- zaleca się ograniczenie intensywnej aktywności fizycznej do tygodnia po zabiegu,
- pies nie powinien mieć dostępu do rany pooperacyjnej — kategorycznie zabrania się wylizywania jej (w tym celu stosuje się kołnierz elżbietański),
- kąpiel psa powinna zostać odroczona do momentu pełnego zagojenia się rany, tj. o 10-14 dni.
Kiedy pies dochodzi do siebie po kastracji?
Rekonwalescencja psa po kastracji zależy od jego ogólnego stanu zdrowia, wieku i wystąpienia ewentualnych powikłań pozabiegowych, ale w większości przypadków czworonogi dochodzą do siebie nie dłużej niż przez dwa tygodnie. Zdarza się nawet, że pupil wraca do normalnego funkcjonowania już po kilku dniach. Nie oznacza to jednak, że należy zaniechać stosowania się do zaleceń lekarza weterynarii.
Pies po kastracji — podsumowanie
Kastracja niesie za sobą wiele pozytywnych aspektów takich jak ograniczone ryzyko zachorowania na nowotwory jąder, zapobieganie niekontrolowanemu rozmnażaniu się zwierząt i ich bezdomności oraz zmiana zachowania psa. W większości przypadków pupile staja się mniej agresywne i spokojniejsze. Warto jednak zaznaczyć, że nie dotyczy to sytuacji, w które pies charakteryzował się zwiększoną lękliwością przed zabiegiem. Wówczas kastracja psa może nasilić niepożądane zachowania. Rasy predysponowane do agresji lękowej to owczarki niemieckie i kaukaskie.
Prawidłowa opieka pozabiegowa znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia ewentualnych powikłań. Jeśli zauważysz jakiekolwiek niepokojące objawy, jak najszybciej skontaktuj się z weterynarzem!
Jagoda Cinciała lekarka weterynarii, ekspertka zoocial.plBibliografia
- "Czy problemy odejdą razem z jądrami? - wpływ kastracji na zachowanie psów" - O. Kopania; Magazyn Weterynaryjny; 03/2022 "Profilaktyczna kastracja psów i kotów - czy na pewno słuszna?" - I. Kaszak, S. Kanafa, A. Max; Magazyn Weterynaryjny, 09/2019
Brak komentarzy
Nikt jeszcze nie dodał komentarza do tego artykułu.