Wilczy pazur u psa — po co psu piąty palec Źródło: 123rf.com
  • Pies
  • Zdrowie
  • Profilaktyka

Wilczy pazur u psa — po co psu piąty palec

Opublikowane: 09:27 Przeczytasz w: 5 min

Niektóre z naszych czworonogów zostały hojnie obdarzone przez matkę naturę dodatkowym pazurem. Czym jest? Czy należy go usuwać? Od czego zależy pojawienie się wilczego pazura u psa? Postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości!

Spis treści

    Czym jest wilczy pazur u psa?

    Pies posiada pięć palców w kończynie piersiowej i cztery z nich w kończynie miednicznej. Rzecz jasna, każdy palec posiada pazur. Niektóre czworonogi rodzą się jednak z dodatkowym wyrostkiem na palcach tylnych łap, z których wystaje pazur. Dlaczego tak się dzieje?

    Cecha ta uznawana jest za atawizm, czyli ewolucyjną pozostałość po psich przodkach. Obecność osobników z wilczym pazurem świadczy o tym, że ich poprzednicy posiadali pięć palców w tylnej kończynie. Wraz z upływem czasu i towarzyszącą mu zmianą stylu życia naszych czworonogów cecha ta ze względu na brak przydatności zaczęła się ewolucyjnie uwsteczniać. Finalnie dobór naturalny sprawił, że w dzisiejszych czasach obecność wilczego pazura jest rzadkim zjawiskiem wśród psiej populacji.

    Zanik piątego palca wynikał prawdopodobnie z coraz rzadszej potrzeby wspinania się na wysokie przeszkody i skakania. Najwidoczniej uformowanie terenu wymagało od psich przodków poruszania się po nierównych powierzchniach, w czym pomagał dodatkowy punk podparcia. Ewolucja zdecydowała jednak, że cecha ta nie będzie dłużej potrzebna naszym pupilom.

    Wilcze pazury stwierdza się najczęściej u mieszańców. Psy rasowe predysponowane do ich obecności to pirenejskie psy górskie i owczarki francuskie.

    Jagoda Cinciała Jagoda Cinciała

    Czy usuwać wilczy pazur u psa?

    Wilcze pazury mogą występować parzyście lub pojedynczo na tylnych łapach psa. Niezależnie od tego, zaleca się chirurgiczne usunięcie tej struktury.

    Pozostawienie wilczego pazura może wiązać się z wieloma problemami dla właściciela. Bardzo często zdarza się, że podczas zabawy i biegania po wysokich trawach lub nierównym terenie dochodzi do jego naderwania. Wynika to z faktu, że wilczy pazur jest z reguły osadzony na delikatnym fałdzie skórnym, który jest podatny na urazy mechaniczne. Powstała w wyniku naderwania rana stanowi wrota wejścia dla drobnoustrojów, które przyczyniają się do powstania stanu zapalnego. Naderwany wilczy pazur może generować silny ból i dyskomfort u psa.

    Wielu właścicieli nie decyduje się jednak na chirurgiczne usunięcie tej struktury. Nie zauważają, żeby wilczy pazur w jakikolwiek sposób przeszkadzał psu. Jest to prawda. Pozostawiony piąty pazur nie boli i nie stanowi dyskomfortu dla czworonoga. Problem pojawia się dopiero wówczas, gdy dojdzie do naderwania.

    Kompromisem w tej sytuacji jest chirurgiczne usuwanie wilczego pazura przy okazji innych zabiegów, takich jak np. kastracja psa.

    Sama technika wycięcia omawianej struktury jest bardzo łatwa. Z reguły wymagane jest założenie kilku szwów, których zadaniem jest zbliżenie brzegów rany. Konieczny jest również odpowiedni opatrunek zabezpieczający tkanki przed zanieczyszczeniami ze środowiska zewnętrznego i stwarzający warunki do gojenia się.

    Podczas rekonwalescencji obserwuj, czy bandaż jest suchy, czy nie wydostaje się spod niego brzydki zapach i czy nie występuje obrzęk tkanek. Jeśli zauważysz któryś z wymienionych objawów, pilnie skontaktuj się z lekarzem weterynarii.

    Na kilka dni po zabiegu twój pupil prawdopodobnie będzie musiał nosić kołnierz elżbietański. Jego celem jest zapobieganie wylizywaniu rany przez czworonoga.

    Wilczy pazur to struktura, która może łatwo ulegać urazom, zwłaszcza u aktywnych psów. Usunięcie go podczas innych zabiegów chirurgicznych, takich jak kastracja, to dobry sposób na minimalizację ryzyka naderwań i infekcji, które mogłyby powodować ból i dyskomfort.

    Dr. Emma Carter (UK) lekarka weterynarii, specjalistka chirurgii małych zwierząt

    Z bliska męska ręka trzyma się stóp psa. 123rf.com

    Pielęgnacja wilczego pazura

    Jeśli właściciel zdecyduje się na pozostawienie wilczego pazura, musi pamiętać o jego odpowiedniej pielęgnacji. Najważniejszą zasadą jest jego regularne przycinanie. Wrośnięty wilczy pazur powoduje ból, dyskomfort i stan zapalny. Obcinanie pazurów u psa powinno więc obligatoryjnie obejmować również piąty palec.

    Jeśli jesteś właścicielem aktywnego czworonoga lubiącego bieganie w wysokich trawach rozważ zabezpieczenie wilczego palca na czas spaceru. W tym celu przydatny może okazać się bandaż typu flex, który powinieneś posiadać w swojej apteczce dla psa. Pamiętaj jednak, że nie powinieneś zaciskać go zbyt mocno. Może to spowodować upośledzenie przepływu krwi i doprowadzić do obrzęku.

    Rzadko zdarza się jednak, aby wilczy pazur przetrwał zabawy aktywnych pupili. W większości przypadków zdarza się, że dochodzi do jego urazu mechanicznego.

    Wilczy pazur u psa — podsumowanie

    Wilczy pazur na tylnych łapach to ewolucyjna pozostałość po psich przodkach, czyli atawizm. Najczęściej stwierdza się go u mieszańców, niemniej psy rasowe również mogą urodzić się z tą cechą.

    Usunięcie wilczego pazura jest zalecane ze względu na urazy mechaniczne, które mogą być prowokowane przez jego obecność. Piąty palec sam w sobie nie stanowi dyskomfortu dla zwierzęcia, dlatego część właścicieli odwleka decyzję o jego usunięciu w czasie.

    Opiekunowie czworonogów z wilczym pazurem powinni pamiętać o jego regularnym obcinaniu. Przerost tej struktury doprowadza do bolesnego wrastania w skórę. Pielęgnacja pazurów u psa może być wykonywana przez właściciela. Jeśli jednak nie potrafisz sobie z tym poradzić, poproś o pomoc groomera lub lekarza weterynarii.

    Psy posiadające pojedynczy lub podwójny wilczy pazur na tylnych łapach są z pewnością wyjątkowe. Należy jednak dołożyć wszelkich starań, żeby obecność tego atawizmu nie sprowokowała urazu. Optymalnym rozwiązaniem jest chirurgiczne usunięcie wilczego pazura.

    Jagoda Cinciała lekarka weterynarii, ekspertka zoocial.pl
    Bibliografia
    1. "Chirurgia małych zwierząt. Tom 1", Teresa Fossum

    Oceń artykuł

    Ogólna ocena: 0,0 | liczba ocen: 0
    0/400

    Brak komentarzy

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza do tego artykułu.

    Nasi eksperci