Źródło: 123rf.com
  • Pies
  • Mam psa
  • Zrozumieć psa

Dotykanie psa — jak robić to bezpiecznie i przyjemnie dla psa?

Opublikowane: 13:21 Przeczytasz w: 7 min

Dotykanie psa to dla opiekuna sama przyjemność. Głaskanie miękkiego futra czworonoga pozwala obniżyć poziom stresu i jest wręcz uzależniające. Dzieci mogą brać udział w zajęciach z dogoterapii, gdzie między innymi dotykają i przytulają się do wyszkolonych do tego celu psów. Jednak czy głaskanie jest dla psa równie przyjemne co dla człowieka? Czy tak naprawdę każdy pies lubi być głaskany? Kiedy pies może zareagować agresją na dotyk? Zobacz w poniższym wpisie.

Spis treści

    Dotykanie psa — jak robić to bezpiecznie i przyjemnie dla psa? Źródło: 123rf.com

    Głaskanie psa, dyskomfort czy przyjemność?

    Według wielu opiekunów psów głaskanie i przytulanie kocha większość czworonogów. Niestety jest to nieprawda. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnych preferencji pupila, ale przytulanie i kontakt socjalny nie stoi na pewno na pierwszym miejscu listy jego potrzeb.

    Niemniej jednak psy to zwierzęta socjalne, które od np. lisów czy wilków różnią się właśnie chęcią bycia blisko człowieka. To dzięki niej dawno temu zdołały udomowić się same i oddzielić od swoich dzikich kuzynów. Oczywiście nie wiąże się to z potrzebą bycia głaskanym, przytulanym i całowanym. Bardziej chodzi o przebywanie blisko, tworzenie psio-ludzkiej rodziny, pracę z człowiekiem i wspólne spędzanie czasu.

    Istnieją psy, które lubią spać blisko człowieka, lubią być głaskane czy drapane. Innym natomiast wystarczy bycie obok i spacery, a dotyk nie jest dla nich niczym przyjemnym i należy to zaakceptować. Pamiętajmy, że pies lubi głaskanie, jeśli jest zdrowy, nie odczuwa bólu, nie jest straumatyzowany, a w obecności opiekuna czuje się dobrze i bezpiecznie. W takim wypadku nawet mniej socjalny pies pozwoli opiekunowi na delikatny dotyk.

    Daria Porębiak psia behawiorystka, ekspertka zoocial.pl

    Dlaczego psy nie lubią być dotykane?

    Psy, które nie lubią dotyku, często po prostu mają taki charakter i upodobania. Zależy to oczywiście od genów, ale nie tylko... Psy, które ze strony człowieka doznały krzywdy, a dotyk kojarzy im się z biciem, będą unikały kontaktu fizycznego. Dlatego też psiaki po przejściach, zabrane ze złych warunków lub szczeniaki, które nigdy nie miały kontaktu z człowiekiem (np. z pseudohodowli psów), będą potrzebowały sporo czasu i pracy, by zaakceptować dotyk. Głaskanie psa, który jest przerażony dotykiem, może skończyć się ugryzieniem w samoobronie.

    Kiedy pies czuje ból np. brzucha, stawów czy łap, może agresywnie reagować na dotyk. Dlatego, jeśli psiak wcześniej nie miał z tym problemu i nagle np. warczy przy głaskaniu, powinien zostać zbadany przez lekarza weterynarii.

    Czy pies lubi przytulanie, głaskanie, całowanie i pieszczoty?

    Również nasze domowe pupile, które są od małego wychowywane w dobrych warunkach, mogą przestać akceptować przytulanie. Może dziać się tak, gdy opiekun źle czyta sygnały od nich wysyłane i jednocześnie zbyt naciska na psa na kontakt fizyczny. Ciągłe branie na ręce, całowanie po pysku, przytulanie nie będzie raczej lubiane przez większość psów. Jedne będą tolerować to bardziej, inne mniej i ostatecznie mogą zacząć odstraszać właściciela przy próbach dotyku.

    Sygnały stresu u psa podczas głaskania to m.in. oblizywanie się, ziewanie, odwracanie głowy, sztywność ciała lub zaciśnięte uszy. Ignorowanie tych sygnałów może prowadzić do eskalacji, w tym warczenia czy nawet gryzienia. Zrozumienie granic psa jest kluczowe dla jego zdrowia psychicznego i fizycznego.

    Dr. Sophia Yin (USA) lekarka weterynarii, specjalistka z zakresu behawioru psów

    Sygnały stresu u psa, dyskomfort przy głaskaniu

    Głaskanie psa to temat kontrowersyjny, dlatego, że wiele osób po prostu nie szanuje granic pupila. Psy, które nie lubią lub w danym momencie nie chcą być dotykane, często pokazują sygnały stresu (inaczej sygnały uspokajające), które niestety są często ignorowane przez opiekunów. Dlatego warto nauczyć się ich, w czym pomoże psi behawiorysta.

    Stres u psa odczuwany w czasie głaskania i dotykania będzie objawiał się właśnie subtelnymi sygnałami stresu, które przejść mogą w warczenie, a nawet gryzienie, gdy są ignorowane. W czasie stresu podnosi się poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, który w nadmiarze jest destruktywny dla zdrowia psa. Dlatego psiaki narażone na niechciane głaskanie, przytulanie i męczenie każdego dnia np. przez małe dzieci, bardzo cierpią.

    Sygnały stresu u psa, który nie chce być głaskany to:

    • oblizywanie nosa,
    • wielorybie oczy (widoczne białka oczu),
    • ziewanie,
    • mrużenie oczu,
    • odwracanie głowy w drugą stronę,
    • próba odejścia,
    • napięte mięśnie,
    • lizanie po rękach czy twarzy w celu odsunięcia całującego psa człowieka.

    I wiele innych np. warczenie, pokazywanie zębów i ugryzienie.

    Jeśli pies nie wysyła sygnałów uspokajających, nie znaczy to, kocha przytulanie. Mogło być również tak, że jego sygnały i ataki nie przynosiły skutku i popadł w wyuczoną bezradność. Głaskanie psa, który pokazuje bezradność i wpada w stupor, nie jest wskazane.

    Daria Porębiak psia behawiorystka, ekspertka zoocial.pl

    Jak prawidłowo głaskać psa

    Przede wszystkim niech pupil sam zainicjuje kontakt fizyczny. Nie budźmy śpiącego czworonoga w celu głaskania, przytulania i całowania go. Chce on być zostawiony wtedy w spokoju, dokładnie tak samo, jak my, kiedy śpimy. Całowania po pysku albo głaskanie psa po głowie to najmniej lubiana forma dotyku.

    Pies lubi być głaskany bardziej po szyi, karku, bokach czy klatce piersiowej, okolicy nasady ogona. Najlepiej, gdy jest to delikatne drapanie, a nie intensywne pocieranie. Dotykanie pieska za uszami też może być dla niego przyjemne. Najważniejsze, żeby nie robić nic na siłę. Rodzaj pieszczot najlepiej dobrać do preferencji psa. Jeśli sam pokazuje nam brzuszek do drapania, to możemy go tam spokojnie dotykać, jednak w innych okolicznościach może by to próba pokazania dyskomfortu i uległości.

    Trening kooperacyjny, nauka przyjemnego dotyku psa

    Trening kooperacyjny, inaczej trening medyczny ma na celu przyzwyczajenie psa do niekomfortowego dotyku np. przez lekarza weterynarii. Dzięki systematycznej pracy możemy odczarować obcinanie pazurów u psa, czy trymowanie psa Zachowanie psa w lecznicy nie musi polegać na próbie panicznej ucieczki na widok strzykawki. Trening kooperacyjny możemy również stosować u psów, które boją się dotyku. Po wskazówki treningowe udaj się do psiego behawiorysty.

    Jakie rasy psów lubią być głaskane najbardziej?

    Wbrew pozorom psy ras miniaturowych jak np. maltańczyki, chihuahua czy yorkshire terrier nie są wielkimi fanami brania na ręce, wożenia w wózku czy nadmiernego całowania. Jest to dla nich często bardzo przytłaczające ze względu na mały wzrost. Jednak przez brak pewności siebie nie pokazują nam tego dobitnie.

    To raczej większe i spokojniejsze rasy psów lubią bardziej pieszczoty np. golden retriever, labrador retriever, nowofundland, berneński pies pasterski.

    Czy można głaskać obcego psa?

    Przede wszystkim przed pogłaskaniem obcego psa powinniśmy zapytać o to jego opiekuna. Nie każdy pies lubi być głaskany, a rzucanie się na psa z rękami może spowodować, że wystraszy się i nas ugryzie. Większość psów nie lubi być głaskanych oraz zaczepianych przez obcych. Tak samo, jak dzieci nie lubią być zaczepiane przez obce panie i panów na ulicy.

    Niektóre psy same wymuszają kontakt z obcymi ludźmi na spacerach, co niestety nie oznacza, że go lubią i pragną. Psy takie są na tyle niepewne siebie, że próbują przejąć inicjatywę jako pierwsze. Wiele z nich skacząc na obcych przechodniów, próbuje ich zdystansować i zatrzymać, aby nie podchodzili bliżej ani do nich, ani do ich opiekunów.

    Dlatego też próby głaskania obcych psów, nawet za zgodą opiekuna nie są najlepszym pomysłem.

    Bibliografia
    1. "Zaburzenia zachowania psów", Joel Dehasse Sabine Schroll

    Oceń artykuł

    Ogólna ocena: 0,0 | liczba ocen: 0
    0/400

    Brak komentarzy

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza do tego artykułu.

    Nasi eksperci