Jak przywołać kota — czy wołanie kota ma sens? Praktyczne porady

Wołanie kota — czy ma sens?

Koty są niezależnymi, dość nieufnymi zwierzętami, dlatego to, czy podejdą do człowieka na zawołanie, nigdy nie jest pewne. Jednak większe szanse na udane przywołanie kota ma jego właściciel, zwłaszcza jeśli relacja między pupilem i jego opiekunem jest bliska. Chcąc przywołać kota powinniśmy być spokojni, cierpliwi i zdystansowani do tego zadania, które może niestety okazać się misją beznadziejną. Gdy zależy nam na tym, by zwrócić jego uwagę, powinniśmy zachowywać się w sposób łagodny. Kot jest bardzo wrażliwy na głośne, gwałtowne dźwięki i odgłosy. Prędzej sprawią one, że zwierzę ucieknie, niż podejdzie do źródła dźwięku. Jeśli bardzo zależy nam na "złapaniu" pupila, bo np. trzeba udać się z nim do lekarza weterynarii, można zastosować inną sztuczkę, na którą większość kotów się nabierze. Chodzi o kuszenie zwierzaka przysmakami albo ulubionymi zabawkami. Można zrobić nimi "ścieżkę" prosto do rąk właściciela albo wykorzystać do tego transporter dla kota.

Warto wspomnieć, że istnieją rasy kotów, które są uznawane za bardzo inteligentne, pojętne i chętne do nauki. Jeden z nich to kot bengalski. Można zatem mieć nadzieję, że przedstawiciele tej rasy szybciej zareagują na przywołanie.

Jak się woła kota? Jakim dźwiękiem przywołać kota?

Kota najłatwiej przywołać na szeleszczące dźwięki, zatem wszystkie, które zawierają "ci", "si", itp. W ramach ciekawostki o kotach warto wspomnieć, że te zwierzęta reagują na takie dźwięczne szelesty, które znają od ludzi żyjących z nimi w danym kraju. W Polsce kocury i kotki przychodzą na dobrze nam znane "kici-kici", w innych językach brzmi to nieco inaczej: w Wielkiej Brytanii przybiegają na "kitty-kitty" lub "pussy-pussy", w Niemczech na "mitz-mitz-mitz", w Hiszpanii na "gaci-gaci".

Na jakie inne dźwięki może zareagować miauczący podopieczny? Okazuje się, że koty lubią odgłos otwieranej puszki i niemal zawsze są nim zainteresowane. Co więcej, czworonożni pupile są fanami muzyki klasycznej, szczególną atencją darząc kompozycje J.S. Bacha, W.A. Mozarta oraz G. Handla. Ponadto mruczenie innego miauczka, czy inne odgłosy kota, np. delikatne charczenie, charakterystyczne dla kociąt ssących mleko matki, mogą sprawić, że zwierzę zaciekawi się wydającym te dźwięki obiektem. Natomiast właściciele mruczków mogą próbować wołać na swoje koty ich imieniem.

Jakie są odgłosy kota? Co oznacza buczenie kota?

Za pomocą głosu zwierzaki komunikują się ze światem. Miauczenie kota to najczęściej słyszany odgłos mruczka. Zwykle pupil informuje w ten sposób otoczenie o swoich potrzebach, np. o potrzebie jedzenia, czy wymasowania zwierzaka. Jednak kiedy kot długo, głośno i uporczywie miauczy, może wiązać się to z problemami zdrowotnymi. Wówczas należy udać się na wizytę do weterynarza.

Poza miauczeniem koty mogą korzystać jeszcze z następujących dźwięków:

• syczenie i prychanie - oznacza koci strach oraz wrogą postawę, mruczek chce też tak odstraszyć obce koty, psy lub ludzi;
• warczenie - u kotów ma związek z uczuciem zadowolenia - jeśli bardziej przypomina pomrukiwanie, ale niekiedy może oznaczać chęć przerażenia przeciwnika;
• ćwierkanie - znaczy zwykle, że zwierzak nie może dopiąć celu, np. potencjalną zdobycz, która jest poza jego zasięgiem;
• mruczenie - zwykle w ten sposób kot domaga się pieszczot albo daje znać, że jego samopoczucie jest na bardzo wysokim poziomie;
• trajkotanie - czyli szybkie poruszanie dolną szczęką - to informacja o tym, że pupil jest gotowy do ataku na ofiarę;
• zawodzenie lub wycie - najczęściej występuje w czasie rui, brzmi jak płacz dziecka;
• buczenie - tak kot manifestuje, że coś lub ktoś mu się nie podoba.

Jakich dźwięków kot nie lubi?

Właścicieli mruczków powinien zainteresować temat dotyczący odgłosów, za którymi koty nie przepadają. Przede wszystkim nie lubią huków, wystrzałów, trzasków, itp., czyli mocnych, nagłych i intensywnych dźwięków, takich jak:

• fajerwerki,
• donośna muzyka (zwłaszcza rockowa, rap oraz techno),
• odkurzacz,
• pralka,
• głośne szczekanie psa.

Wymienionymi odgłosami nie zachęcimy zwierzęcia do podejścia do nas. Przeciwnie, sprawimy, że ukryje się jak najdalej od przerażających dla niego brzmień.

Dodajmy, że kot wychodzący zwykle jest mniej strachliwy, ponieważ jest zaznajomiony z odgłosami ulicy.

Jak przywołać kota — podsumowanie

Opiekunowie futrzaków nierzadko sądzą, iż kot testuje ich cierpliwość nie przychodząc na zawołanie. Okazuje się, że kot mniej interesuje się dźwiękiem, jaki wydaje właściciel, jak samym człowiekiem i jego zachowaniem. Eksperyment, który przeprowadzili francuscy naukowcy dowiódł, iż najbardziej atrakcyjne dla kotów było komunikowanie się wizualne z ludźmi. Badacze udali się do dwóch kocich kafejek obserwując tam zachowanie mruczków. Większość kotów zbliżała się do człowieka, który wykonywał przyjazny gest wyciągnięcia ręki w ich kierunku i utrzymywał z nimi kontakt wzrokowy. Mniej zwierząt było zaciekawionych osobami, które starały się je przywołać dźwiękiem.

Niemniej jednak ciekawe dla kota odgłosy to m.in. szmer, dźwięk otwieranej puszki, muzyka klasyczna oraz "kici-kici". Warto poszukiwać sposobów na przywołanie pupila, a przede wszystkim dbać o dobrą relację ze zwierzęciem, by chciał do nas wracać. W szczególnych przypadkach może pomóc koci behawiorysta.