Źródło: 123rf.com
  • Zoocialowe news

Pomoc dla zwierząt podczas powodzi

Opublikowane: 18:03 Przeczytasz w: 4 min

Powodzie to katastrofy naturalne, które niosą ze sobą ogromne straty materialne i cierpienie zarówno ludzi, jak i zwierząt. W takich sytuacjach zwierzęta domowe oraz gospodarskie są szczególnie narażone na niebezpieczeństwo – często zostają opuszczone przez swoich właścicieli, a nawet uwięzione na zalanych terenach. W obliczu tegorocznych powodzi, które dotknęły wiele regionów Polski, pojawiło się wiele inicjatyw mających na celu pomoc naszym czworonożnym przyjaciołom. Jak możemy im pomóc i co powinniśmy zrobić, gdy znajdziemy zwierzę w potrzebie?

Spis treści

    Powódź w Polsce 2024

    W 2024 roku Polska ponownie zmagała się z poważnymi powodziami. Szczególnie ucierpiały województwa południowe i wschodnie, gdzie ulewy doprowadziły do licznych podtopień. Woda zniszczyła domy, gospodarstwa oraz tereny rolnicze, zmuszając mieszkańców do ewakuacji. W obliczu tak dramatycznej sytuacji, wielu właścicieli nie było w stanie zapewnić bezpieczeństwa swoim zwierzętom, a niektórzy pozostawili je na pewną śmierć – na łańcuchach, w kojcach i stodołach. Na szczęście na pomoc ruszyły organizacje charytatywne oraz wolontariusze, organizując akcje ratunkowe, zbiórki oraz tymczasowe schronienia dla zwierząt.

    Jak pomóc zwierzętom podczas powodzi?

    Oto dwa obszary, gdzie pomoc jest szczególnie ważna.

    Zbiórki dla zwierząt

    Podczas tegorocznych powodzi powstało wiele inicjatyw, które miały na celu wsparcie zwierząt. Jak informuje TVN24, w całej Polsce organizowane były zbiórki karmy, leków oraz środków higienicznych dla zwierząt dotkniętych skutkami powodzi. Wiele osób, które nie mogły bezpośrednio zaangażować się w pomoc, decydowało się na wsparcie finansowe poprzez platformy takie jak Pomagam.pl, gdzie środki przekazywane są na leczenie, żywność oraz opiekę nad zwierzętami.

    Lista zbiórek:

    Wolontariat i domy tymczasowe

    Wolontariusze odgrywają kluczową rolę w ratowaniu zwierząt z zalanych terenów. Organizacje takie jak OTOZ Animals czy TOZ organizowały akcje ratunkowe, podczas których ewakuowano zwierzęta ze szczególnie zagrożonych obszarów. Jak podaje Radio Zet, wolontariusze niosący pomoc w takich sytuacjach muszą być odpowiednio przeszkoleni i wyposażeni, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i ratowanym zwierzętom. Jeśli jednak nie mieszkasz blisko terenów dotkniętych skutkami powodzi, możesz też pomyśleć o użyczeniu azylu zwierzętom uratowanym z zalanych schronisk.

    Źródło: 123rf.com

    Co robić, gdy znajdziesz zwierzę po powodzi?

    Jeśli uda Ci się uratować zwierzę z wody po powodzi, najpierw musisz zapewnić mu bezpieczeństwo. Warto delikatnie osuszyć zwierzę i zapewnić mu ciepło. Jeśli jest wyziębione, postaraj się ogrzać je ciepłym kocem lub ręcznikiem. Następnie należy udać się do weterynarza, aby ocenił stan zdrowia zwierzęcia i udzielił niezbędnej pomocy. W przypadku znalezienia psa lub kota sprawdź, czy nie ma na sobie obroży z numerem telefonu właściciela. Jeśli zwierzę nie ma żadnych oznaczeń, zgłoś jego znalezienie do lokalnego schroniska lub organizacji zajmującej się pomocą zwierzętom.

    Jak zabezpieczyć zwierzęta przed powodzią?

    Aby zmniejszyć ryzyko zagrożenia dla zwierząt podczas powodzi, należy odpowiednio się przygotować. NGO.pl przypomina, że należy zapewnić zwierzętom bezpieczne miejsce na wyższym terenie, z dostępem do wody i karmy na co najmniej kilka dni. Zwierzęta powinny mieć mikroczipy lub obroże z danymi kontaktowymi właściciela, co ułatwi ich odnalezienie w przypadku zaginięcia.

    Zwierzęta na nas liczą!

    Powodzie to tragiczne wydarzenia, które dotykają wszystkich – ludzi, zwierzęta domowe i gospodarskie. Dlatego tak ważne jest, aby w obliczu katastrof nie zapominać o zwierzętach, które są całkowicie zależne od naszej pomocy. Każdy może pomóc – biorąc udział w zbiórkach, angażując się w wolontariat, a także dbając o zabezpieczenie swoich zwierząt. Każde wsparcie się liczy!

    Oceń artykuł

    Ogólna ocena: 0,0 | liczba ocen: 0
    0/400

    Brak komentarzy

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza do tego artykułu.