Źródło: 123rf.com
  • Zoocialowe news

Pierwszy w Polsce dom dla bezdomnych i skrzywdzonych zwierząt

Opublikowane: 17:14 Przeczytasz w: 2 min

Chcesz pomóc bezbronnym psom uratowanym przez Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt? Teraz możesz to zrobić bez wychodzenia z domu! Otóż DIOZ zakończył budowę prawdziwego raju dla bezdomnych i skrzywdzonych psów. Pozwól, że opowiemy ci o tej niezwykłej inicjatywie!

Spis treści

    Raj dla zwierząt

    Jakiś czas temu DIOZ ogłosił wprowadzenie w życie niezwykłego pomysłu, który ma ofiarować dom zwierzakom, które najbardziej go potrzebują. Ma to być pierwszy w Polsce prawdziwy dom dla bezdomnych zwierząt, uratowanych z rąk oprawców! Ten wyjątkowy projekt to wyłączna zasługa darczyńców, którzy uwierzyli w pomysł zespołu DIOZ i postanowili go wspomóc.

    Dom dla zwierząt to tylko jeden z elementów budowanego Zwierzęcego Raju, w którym znajdzie się wygodne miejsce do spania i życia dla kilkudziesięciu czworonogów. Prace remontowo-budowlane wciąż trwają, jednak od wczoraj w swoim wymarzonym domu w budowie zamieszkali pierwsi i zarazem najstarsi podopieczni DIOZ! Psie seniorki i seniorzy muszą jeszcze poczekać kilka dni na indywidualne legowiska i minidomki, ale to sprawa drugorzędna, bowiem w końcu znalazły dom.

    Wspomóż DIOZ w tworzeniu Raju dla zwierząt!

    Chcesz wspomóc tę wspaniałą inicjatywę? Możesz zrobić to na kilka sposobów! Po pierwsze, możesz zostać wolontariuszem i wesprzeć zespół DIOZ dodatkową parą rąk. Po drugie, możesz adoptować jednego z bezdomnych psów uratowanych z rąk oprawców i nierozsądnych właścicieli. Jeśli to Ci nie w smak możesz także dodać swoją cegiełkę w postaci darowizny lub kupić faktyczną, która zawiśnie w domu dla zwierząt. Możesz także odwiedzić sklep DIOZ, aby kupić brelok, pin, bluzę, kalendarz czy naszyjnik z emblematami organizacji. Możliwości jest multum i tylko w Twojej gestii pozostaje wybór – a dokonać go zdecydowanie warto!

    Instagram: diozpl

    Oceń artykuł

    Ogólna ocena: 0,0 | liczba ocen: 0
    0/400

    Brak komentarzy

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza do tego artykułu.

    Nasi eksperci