Źródło: 123rf.com
  • Pies
  • Mam psa
  • Szczeniak w domu

Czym jest pseudohodowla? Jak ją rozpoznać?

Opublikowane: 12:17 Przeczytasz w: 9 min

Adopcji lub kupnie zwierzęcia często towarzyszą duże emocje. Przed podjęciem tej ważnej decyzji warto dać sobie czas, poznać potrzeby gatunkowe przyszłego pupila, skompletować wyprawkę i rozważnie wybrać hodowlę.

Spis treści

    Źródło: Freepik

    Pseudohodowla - proceder na granicy prawa 

    Zgodnie z treścią ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt w Polsce zabronione jest rozmnażanie psów i kotów w celach handlowych. Działalność taką mogą prowadzić jedynie podmioty zarejestrowane w ogólnokrajowych organizacjach społecznych, których statutowym celem jest praca związana z hodowlą rasowych psów i kotów. 

    Niestety prawodawca nie precyzuje o jakie organizacje społeczne chodzi. Ta luka w prawie doprowadziła do powstania wielu stowarzyszeń, spełniających wymogi ustawy o ochronie zwierząt, lecz działających poza kontrolą międzynarodowych federacji. Obejście przepisów stało się niestety smutną normą, a proceder dotyczy zwykle zwierząt w modnym typie rasy. 

    Jak wybrać dobrą hodowlę? 

    Wybór dobrej hodowli nie jest łatwy. Konieczna jest weryfikacja, czy dany hodowca należy do międzynarodowej federacji kynologicznej lub felinologicznej. Istotne są też dokumenty, które otrzymuje zwierzę. Oprócz kwestii formalnych zawsze warto skontrolować warunki utrzymania psów i kotów w danej hodowli. Czujność należy zachować zwłaszcza w przypadku popularnych ras

    Zarejestrowanie hodowli 

    Legalna hodowla musi podlegać pod międzynarodową federację. W przypadku psów są to hodowcy należący do Związku Kynologicznego w Polsce (ZKwP), zrzeszonego w Fédération Cynologique Internationale (FCI). Federacja hodowli kotów to World Cat Congress (WCC). Podlegają pod nią cztery organizacje hodowców w Polsce – FIFe (Fédération Internationale Féline), WCF (World Cat Federation), TICA (The International Cat Association) oraz CFA (The Cat Fanciers’ Association)

    Każde inne stowarzyszenie działa poza kontrolą międzynarodowych federacji i nie musi spełniać stawianych przez nie wymagań. Wiele z przepisów wynika z troski o dobro zwierząt — dotyczą one m.in. minimalnego wieku kociąt w dniu odbioru z hodowli, wykrywania chorób genetycznych charakterystycznych dla danej rasy oraz ograniczenia liczby miotów przypadających na jedną samicę. 

    Jeśli wybranego miejsca nie ma na liście zarejestrowanych hodowców, lepiej szukać dalej

    Hodowcy zrzeszeni w międzynarodowych federacjach są zobowiązani do przestrzegania rygorystycznych standardów, co znacząco wpływa na jakość i zdrowie zwierząt.

    Dr. David H. Brown (USA) lekarz weterynarii

    Dokumenty zwierzęcia 

    Każde szczenię musi otrzymać metrykę, na podstawie której związek kynologiczny wydaje rodowód. Jego wyrobienie jest dobrowolne i może być konieczne jedynie wtedy, gdy właściciel planuje wyjazdy na wystawy lub założenie własnej hodowli. Hodowca zarejestrowany w ZKwP ma obowiązek zgłosić miot w ciągu dwóch tygodni od daty urodzenia. Metryka musi być gotowa w chwili odbioru psa - przeciąganie terminów lub wydawanie kopii powinno wzbudzić podejrzenia. 

    W przypadku hodowli kotów, kocięta od razu otrzymują rodowód. Dokument powinien być wydany razem ze zwierzęciem - zmiana tego warunku (np. obietnica późniejszego dosłania mailem lub pocztą) z dużym prawdopodobieństwem świadczy o tym, że jest to pseudohodowla. 

    Oprócz metryki lub rodowodu każde zwierzę musi posiadać książeczkę zdrowia, w której udokumentowane są szczepienia przeciwko chorobom zakaźnym i odrobaczenia. Dobrze jeśli zwierzę posiada chip, ale nie jest to warunek konieczny. 

    Zawsze należy zadbać o sporządzenie umowy kupna-sprzedaży. Taki dokument stanowi potwierdzenie transakcji i ułatwia postępowanie w przypadku niespodziewanych problemów. 

    Rodowód lub metryka muszą być wydane przez odpowiednią organizację. Stowarzyszenia działające poza międzynarodowymi federacjami również sporządzają "rodowody". Na podstawie takich dokumentów nie można jednak potwierdzić pochodzenia zwierząt i przynależności do danej rasy. 

    Cena zwierzęcia 

    Zwierzęta pochodzące z pseudohodowli zawsze będą tańsze, co może kusić potencjalnych nabywców. Warto pamiętać, że na cenę zwierzęcia wpływa wiedza hodowcy, prawidłowe kojarzenie do rozrodu, profilaktyka chorób i opieka weterynaryjna, żywienie. Szczenięta wymagają też sporo uwagi i prawidłowej socjalizacji. 

    Pseudohodowle psów i kotów utrzymuje się możliwie najniższym kosztem, co odbija się na zdrowiu zwierząt. 

    Kontakt z hodowcą 

    Uczciwy hodowca zwykle chętnie służy pomocą i mądrą radą. Interesuje się warunkami, do jakich trafi wychowane przez niego szczenię lub kocię. Zwykle daje też możliwość wizyty przed kupnem zwierzęcia. Warto skorzystać z takiej okazji, nawet jeśli wymaga to przejechania wielu kilometrów. Można wtedy zobaczyć, w jakich warunkach żyją zwierzęta, czym są żywione, a także ocenić ich stosunek do człowieka. 

    Hodowla to też jedyne miejsce, z którego powinien odbyć się odbiór zwierzęcia. Dowożenie czworonoga na parking pod supermarketem lub stację benzynową jest częstą praktyką pseudohodowców, mimo że sprzedaż psów w takich miejscach jest nielegalna. Chaos, pośpiech i stres zwierzęcia sprzyjają niedomówieniom. 

    Oczywiście nieuczciwi hodowcy też mogą organizować spotkania w specjalnie przygotowanym miejscu, robiącym dobre wrażenie. Warto zwrócić uwagę, czy zwierzęta znają dane środowisko i czują się w nim swobodnie. 

    Dobrostan zwierząt 

    Pseudohodowla psów nie musi być regularnie kontrolowana, co daje spore pole do nadużyć. Najbardziej cierpią na tym zwierzęta. 

    Kojarzenie par do rozrodu 

    Hodowla zwierząt ma na celu otrzymanie potomstwa o określonych cechach wyglądu i charakteru. Wbrew pozorom odpowiednie kojarzenie par wcale nie jest łatwe. Wymaga m.in. analizy rodowodów, osiągnięć wybranych zwierząt, określenia ryzyka wad genetycznych i przeprowadzenia odpowiednich badań. Zwierzęta powinny być pod opieką lekarza weterynarii, który ocenia ich zdolność do rozrodu. Ograniczeniu podlega też liczba porodów - organizm samicy musi mieć czas na odpowiednią regenerację przed kolejną ciążą. 

    Związek kynologiczny w Polsce kontroluje czystość rasy, zabrania dopuszczania do rozrodu zwierząt z problemami zdrowotnymi i kontroluje nowonarodzone szczenięta przed wydaniem dokumentów. 

    Anna Babst lekarka weterynarii, ekspertka zoocial.pl

    Opieka weterynaryjna 

    Opieką weterynaryjną powinny być objęte wszystkie zwierzęta w hodowli. Jest ona niezbędna, by w bezpieczny sposób przygotować samice do ciąży i porodu oraz zapewnić młodym dobry start w życie. Każde zwierzę musi być szczepione i odrobaczone zgodnie z kalendarzem. Wskazane są również regularne badania profilaktyczne. 

    Żywienie 

    Żywienie ma ogromny wpływ na wzrost i rozwój młodego organizmu. Warto wybrać hodowcę, który dba o prawidłowe karmienie zwierząt - umie obliczyć zapotrzebowanie na składniki pokarmowe i wybrać karmę zgodną z potrzebami gatunkowym. Najlepiej jeśli będzie to model żywienia, który docelowo zostanie wprowadzony u pupila. 

    Socjalizacja szczeniąt i kociąt 

    W pierwszych tygodniach życia młode intensywnie poznają świat i oswajają z wieloma nowymi rzeczami. Zyskują też zaufanie do człowieka. Tego procesu nie da się odpowiednio przeprowadzić u zwierząt trzymanych w ciasnych klatkach, w ubogim środowisku, bez regularnego, przyjaznego kontaktu z ludźmi. Pseudohodowla niszczy psychikę szczeniąt i kociąt, co prowadzi do problemów w dorosłym życiu. 

    Opinia innych osób 

    Czasem pomocna może okazać się rozmowa z osobami, które znają daną hodowlę lub mają pochodzące z niej zwierzę. Warto jednak podchodzić do tego spokojnie i w miarę możliwości weryfikować informacje w kilku źródłach. 

    Dobrym pomysłem jest też konsultacja kupna zwierzęcia z bliską osobą, która na chłodno oceni wybraną hodowlę. Może zwróci uwagę na szczegóły, których nie wychwycili rozemocjonowani przyszli właściciele szczeniaka lub kociaka. 

    Dwa małe pieski za starą siatką

    Pozorne oszczędności 

    Zakup psów i kotów w pseudohodowli jest często podyktowany chęcią oszczędności. Niestety nieprawidłowe warunki utrzymania często skutkują pojawieniem się wad genetycznych, problemów rozwojowych i zaburzeń behawioralnych. 

    Nieuczciwy hodowca nie udzieli wsparcia w przypadku pojawienia się problemów. Nowi opiekunowie zwykle zostają sami z rosnącymi kosztami leczenia i terapii behawioralnej skrzywdzonych zwierząt. 

    Ratowanie zwierząt? 

    Kupowanie u nieuczciwego hodowcy NIE jest dobrą formą pomocy zwierzętom przybywającym w nieodpowiednich warunkach. Sprawia to, że pseudohodowla nadal funkcjonuje w celach zarobkowych, a kolejne szczenięta lub kocięta cierpią wskutek nieprawidłowej opieki. 

    Nieuczciwego hodowcę należy zgłosić do organizacji zajmującej się ochroną zwierząt lub Inspekcji Weterynaryjnej. Zwierzęta trzymane w złych warunkach mogą zostać odebrane interwencyjnie, nawet jeśli pseudohodowla zarejestrowana jest w stowarzyszeniu spełniającym warunki ustawy o ochronie zwierząt. 

    Hodowla a pseudohodowla 

    Ustawa o ochronie zwierząt dopuszcza legalne istnienie pseudohodowli. Nie są one jednak zrzeszone w międzynarodowych związkach (WCC w przypadku hodowli kotów, FCI - psów). Zwierzęta z pseudohodowli nie otrzymują stosownego rodowodu ani metryki. Właściciele takiego biznesu nie muszą przestrzegać etyki hodowcy i nie podlegają kontroli hodowlanej. Masowo rozmnażają nierasowe zwierzęta, zwykle oszczędzając na żywieniu i opiece weterynaryjnej. Psy i koty wychowane w skrajnie złych warunkach często cierpią przez całe życie. 

    Hodowle działające poza kontrolą międzynarodowych organizacji mogą stwarzać ryzyko dla zdrowia zwierząt, dlatego warto dokładnie sprawdzić ich reputację.

    Dr. Emily R. White lekarka weterynarii z Australii, specjalizująca się w opiece nad zwierzętami domowymi

    Źródło: Freepik

    Bibliografia
    1. "Poradnik dla hodowców psów. Genetyka w praktyce", Malcolm B. Willis, PWRiL, 1999

    Oceń artykuł

    Ogólna ocena: 0,0 | liczba ocen: 0
    0/400

    Brak komentarzy

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza do tego artykułu.

    Nasi eksperci