Jak oduczyć kota wchodzenia na stół - czy to w ogóle możliwe?

Dlaczego kot wskakuje na stół? 

Koty lubią wskakiwać na stoły i blaty, ponieważ są to wysoko położone punkty w naszych domach, które umożliwiają im obserwację otoczenia. Ze względu na swoje drapieżne korzenie, nasze pupile czują się pewniej, jeśli lepiej widzą, co dzieje się dookoła nich. Kiedyś umożliwiało im to wyszukiwanie ofiary i stanowiło korzystniejszy punkt rozpoczęcia ataku. Obecnie widok kociaka na stole może nas co najwyżej irytować ze względu na fakt, że zwierzak przenosi w ten sposób sierść i drobnoustroje na powierzchnię, z której jemy lub na której przygotowujemy posiłki. 

Czy wchodzenie kota na stół jest niehigieniczne? 

Koty posiadają na swoich łapach i sierści szereg drobnoustrojów, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Wystarczy zobrazować sobie nasze interakcje z pupilem: spanie w jednym łóżku, sprzątanie kuwety, głaskanie lub nawet całusy w czoło. Wszystkie te sytuacje to zachowania o potencjalnie takim samym "zagrożeniu" jak wchodzenie kota na stół. Życie w jednym domu ze zwierzakiem zdecydowanie nie należy do sterylnych, natomiast kontakt z bakteriami, które nasz kot przenosi na łapkach lub na sierści nie jest dla nas w żaden sposób niebezpieczny. 

Oczywiście powierzchnie kuchenne i jadalne powinny być traktowane z należytą higieną, ponieważ są to miejsca, gdzie przygotowywana jest żywność (co jedynie uatrakcyjnia je dla naszego pupila). Należy zwrócić jednak uwagę na fakt, że właśnie ze względu na chęć utrzymania przez nas odpowiedniego poziomu czystości są to przestrzenie, które bardzo często przecieramy środkami czyszczącymi. 

Sytuacja jest inna, jeśli mowa o kotach wychodzących, które mogą zawlec na swoich łapkach drobnoustroje i zanieczyszczenia ze środowiska zewnętrznego do naszych domów. Jednak w ich przypadku higiena powinna być bardziej rygorystyczna, nie tylko w kwestii wskakiwania na blaty. 

Należy zadać sobie więc pytanie: czy oduczenie kota chodzenia po stole ma tak naprawdę sens? Czy twój kot jest wychodzący, czy nie? Jak bardzo to zachowanie jest uciążliwe dla ciebie i innych domowników? Jeśli stwierdzisz, że mimo wszystko chcesz oduczyć kota wskakiwania na stół - należy podejść do tego z głową i uzbroić się w dozę cierpliwości. 

Jak sprawić, żeby kot nie wchodził na stół?

Aby oduczyć kota wchodzenia na stół, należy skojarzyć tę czynność z jasną, stanowczą i krótką komendą, np.: "nie" lub "nie wolno". Warto również za każdym razem powtarzać ją podobnym tonem. Nie należy wykrzykiwać tych słów, a mówić głośno i wyraźnie.  

Gdy widzisz, że twój kot szykuje się do wskoczenia na blat, wypowiedz ustaloną komendę, próbując złapać z pupilem kontakt wzrokowy. Patrzenie się w oczy jest odbierane w świecie zwierząt jako symbol dominacji, dlatego rób to w celu podkreślenia, że to ty masz kontrolę nad daną sytuacją.  

Jeśli twój kot, pomimo zasłyszanej komendy, wskoczył na stół, delikatnie, ale stanowczo, zdejmij go z niego i powtórz komendę. Musisz robić to za każdym razem, kiedy taka sytuacja będzie miała miejsce.  

Ważne jest, aby wszyscy domownicy brali udział w tym procesie. Otrzymywanie komunikatu “nie” tylko od jednej osoby może okazać się dla kota dezorientujące, w związku z czym nie będzie się do niego stosował. Konsekwencja i nieustępliwość są kluczowe w procesie uczenia zwierząt pożądanych zachowań. 

Pamiętajmy o tym, że wysoce przeciwwskazane jest karcenie kota za chodzenie po stole. Nie wpłynie to jego zachowanie, a może jedynie osłabić naszą relację z pupilem. 

Jak oduczyć kota chodzenia po stole, gdy nie ma nas w domu? 

Niestety zachowania kota podczas naszej nieobecności są całkowicie poza kontrolą. Jedynym sposobem na zapobieganie chodzeniu kota po blacie jest fizyczne uniemożliwienie mu tego poprzez zastawienie stołu lub zamknięcie drzwi do pokoju, w którym znajduje się zakazana przestrzeń. 

Niestety nie jest to rozwiązanie idealne. Barykadowanie stołu przed każdym wyjściem z domu może okazać się uciążliwe. Ponadto nie jest to do końca bezpieczne. Kot podczas prób wskoczenia na blat może strącić elementy odgradzające i w ten sposób zrobić sobie krzywdę lub wyrządzić szkody w mieszkaniu. 

Uniemożliwianie kotu wejścia do pomieszczenia, w którym znajduje się stół (o ile jest to w ogóle możliwe) może wywołać u naszego pupila frustrację. Podobnie ma się sytuacja ze wszelkimi innymi "domowymi" sposobami zapobiegania wchodzeniu na blat. Piramidy z puszek, folia aluminiowa czy też dwustronna taśma klejąca to metody mogące wywołać traumę emocjonalną u naszych pupili. Koty to delikatne i mądre stworzenia, u których wcześniej wymienione doświadczenia mogą skutkować zaburzeniami behawioralnymi. 

Zawsze warto także skorzystać z pomocy kociego behawiorysty. 

Jak nauczyć kota, że czegoś mu nie wolno?

Jak wychować kota? Nauczenie kota, że czegoś mu nie wolno, wymaga konsekwencji, spokoju i pozytywnego wzmocnienia. Oto kilka kroków, które mogą być pomocne:

• konsekwencja — ważne jest, aby każdy członek rodziny stosował te same zasady i był konsekwentny w określaniu, co jest dozwolone, a co nie. Niezbędne jest unikanie sprzecznych komunikatów.

• spokojne reakcje — jeśli kot robi coś, czego mu nie wolno, ważne jest, aby reagować spokojnie i stanowczo, unikając nadmiernych emocji. Głośne krzyki czy agresywne zachowania mogą sprawić, że kot będzie się bał, ale nie nauczy go, co jest nieodpowiednie.

• pozytywne wzmocnienie — zamiast karać kota za złe zachowanie, warto skupić się na nagradzaniu i wzmocnieniu pożądanych zachowań. Kiedy kot wykonuje odpowiednie działania, np. używa drapaka zamiast mebli, należy go pochwalić i nagrodzić smakołykiem lub pieszczotą.

• odpowiednie odwracanie uwagi — jeśli kot wykonuje niepożądane działanie, należy spokojnie odwrócić jego uwagę i skierować ją na coś innego, co jest dla niego akceptowalne. Na przykład, gdy kot drapie meble, można go delikatnie odciągnąć i zaprowadzić do drapaka.

• stworzenie odpowiednich warunków — upewnij się, że kot ma odpowiednie warunki życiowe, takie jak dostęp do drapaka, zabawek i innych aktywności, które pozytywnie kształtują jego zachowanie.

Idź ze swoim pupilem na kompromis 

Istnieją rozwiązania, które są optymalne zarówno dla kota, jak i dla właściciela. Jeśli nasz pupil lubi uważnie obserwować swoje otoczenie, być może warto zainwestować w wysoki drapak, który umożliwi mu kontrolę wzrokową całego pomieszczenia i będzie stanowił substytut wchodzenia na stół.  

Gdy zwierzak za wszelką cenę nie chce ustąpić i dalej wskakuje na stół, możemy zagospodarować dla niego indywidualną przestrzeń, np. na blacie kuchennym, na której będziemy karmić kota. W ten sposób zaspokoi on swoją potrzebę przebywania na wysokości.  

Niestety nie mamy gwarancji, że metody te będą w stu procentach skuteczne, ale być może bardziej ugodowe zwierzaki przystaną na zaproponowane kompromisy. 

Dowiedz się także, jak podnieść kota i przeżyć. 

Czy warto walczyć z kocią naturą? 

Wskakiwanie na blat kuchenny lub stół może być irytujące dla kocich opiekunów, natomiast należy mieć świadomość, że jest to naturalne zachowanie tych zwierzaków wynikające z ich terytorialności i usposobienia łowcy. Ponadto przy odpowiednim poziomie higieny, nie jest ono dla nas groźne. 

Istnieją sposoby, aby oduczyć kota chodzenia po nieprzeznaczonych do tego powierzchniach, natomiast nie zawsze są skuteczne. Niektórych kocich upodobań czasami nie sposób wyeliminować.